PRZYGOTOWANIE
Udać się na targ/do sprawdzonego sklepu mięsnego i poprosić o zmielenie kawałka wołowiny na burgery (najlepsze te kawałki z tłuszczykiem)
- dodać zółtko (w zależności od ilości wołowiny, ja daję jedno na jakieś 0,4 kg mięsa)
- wymieszać
- formować w placki (warto mieć miseczkę z wodą i zwilżać dłonie) – tu podpowiedź, im grubsze to będzie trzeba dłużej smażyć…
- smażyć na patelni bez tłuszczu, na samym końcu dodać sól i pieprz
Mięso Burgerowe zawsze pod ręką 🙂
warto je mieć w zapasie w zamrażarce, przed obróbką termiczną nie trzeba odmrażać, można każdy kawałek wkładać do oddzielnych woreczków śniadaniowych (foliowych), ale można też zrobić sprytnie, poniżej podpowiedź 🙂
- ułożyć mięso burgerowe na folii z dużego woreczka foliowego, założyć ja na górną część mięsa, położyć kolejną porcję… dzięki temu łatwo będzie oddzielić mięso przed smażeniem – warto użyć do tego noża)
- całość zawinąć w folię aluminiową
Zobacz przepis: Bułki do burgerów
SKŁADNIKI
- mielone mięso wołowe
- żółtko jajka
do zamrożenia:
- woreczek foliowy
- folia aluminiowa